Paradoks

źrodło
Recenzje 46
Aquaman i Zaginione Królestwo
Jak zawsze u Wana jest wiele do podziwiania. Scenografia prezentuje się niesamowicie. Światotwórstwo Atlantydy zapiera dech w piersiach. Szkoda tylko, że w tej pięknej maszynie nie ma duszy. przeczytaj recenzję
2
Nawiedzony dwór
Nie stanie się dziełem przełomowym. To obraz raptem poprawny, niewybijający się przed szereg, z mało zapadającymi w pamięć głównymi aktorami i dość prostą fabułą, który wielkim hitem nigdy nie będzie. przeczytaj recenzję
Marcin Andrys
6
Podejrzana
Park Chan-wook nie jest w żaden sposób odkrywczy w „Podejrzanej”. Nie wywraca formułę kryminału do góry nogami. Mimo to kradnie serce odbiorców za sprawą maestrii reżyserskiej. przeczytaj recenzję
Kot w butach: Ostatnie życzenie
„Kot w butach: Ostatnie życzenie” to bardzo miłe zaskoczenie. Dostaliśmy niebanalną historię o życiu, o jego przemijaniu, stykaniu się z tym, co ostateczne i tym, co tak naprawdę w nim się liczy. przeczytaj recenzję
Ewelina Sikorska
9
Bezmiar
„Bezmiar” to piękna pocztówka z Rzymu. Tylko szkoda, że psychologicznie powierzchowna, a fabularnie niepełna. przeczytaj recenzję
6
Brainwashed: seks, kamera, władza
Jeżeli mam coś do zarzucenia dokumentowi „Brainwashed” to niesprawiedliwe zestawianie tego, co widzimy z perspektywą reżyserki na to, co ona widzi, a co w rzeczywistości nie ma miejsca. przeczytaj recenzję
65
Czy „65” miał potencjał na coś więcej niż tylko krótki epizod walki z dinozaurami? Zapewne tak, ale nie w opcji okrojonego scenariusza i bez intensywniejszego wykorzystania potencjału ginącego świata. przeczytaj recenzję
Marcin Andrys
5
Grek Zorba
„Grek Zorba” to przykład filmu, który niemal przez każdego widza jest odbierany inaczej. Jeden widzi w nim dramat, inny komedię, jeszcze inny wynudzi się na nim śmiertelnie. przeczytaj recenzję
Luiza Dobrzyńska
Holy Spider
„Holy Spider” jest wyśmienitym przykładem dreszczowca opartego luźno na prawdziwych wydarzeniach z republiki islamskiej, światowego pariasa. przeczytaj recenzję
7
Wieloryb
„Wieloryb” mnie poważnie zirytował. Nie potrafię uwierzyć w ani jeden element pojawiający się w filmie. przeczytaj recenzję

Proszę czekać…