Filmy otyłość

Przeszukaj katalog
Serial dla młodzieży przedstawiający grupę uczniów nowo otwartej szkoły w miasteczku gdzieś na Ziemiach Odzyskanych w okresie tuż po wyzwoleniu. Mimo, iż przygody chłopców są główną osią serialu, to nie brakuje tu też tematów rozgrywających się jakby w drugim planie. A są to i trudne problemy osadników przybywających na te ziemie z różnych stron kraju, i walka z szabrownikami, ale także przeciwdziałanie akcjom dywersyjnym Werwolfu.
Czy poezja to sztuka wymarła? Nowe pokolenie poetów udawadnia, że nie. Otwiera się ono na nowe formy wyrazu: nie obce im są social media, hasztagi, SMS i selfi.
Łatwo dostępne i tanie śmieciowe jedzenie produkowane przemysłowo ma swoją ciemną stronę, która odbija się na naszym zdrowiu: otyłość, cukrzyca czy choroby układu krążenia to tylko niektóre produkty uboczne niezdrowej diety. Jednak jednostronnie kłamliwe reklamy o tym nie wspominają. Dlaczego tak się dzieje? Autorzy śledzą proces produkcji i promocji żywności na przykładzie kotleta szwajcarskiego. Zadają sobie także trud aby ten niezdrowy trend próbować odwrócić.


Bob Blake wraca na Boże Narodzenie pociągiem do domu. Podczas przymusowego postoju w wiosce Grand Crossing, nawiązuje romans z telegrafistką.
Entuzjastyczny, eksperymentalny dokument Julie Wyman przeplata historię grupy otyłych synchronicznych pływaczek „Pulchnych Lilii” i greckiego matematyka, Archimedesa, ogarniętego obsesją unoszących się ciał. A wszystko po to, żeby proklamować i uczcić fakt, że „grube” unosi się na powierzchni! Podczas kiedy „Pulchne Lilie” przygotowują się do występu w programie „The Tonight Show with Jay Leno”, film Wyman śledzi ich rygorystyczne treningi i strategie, które mają promować hasła dotyczące akceptacji własnego ciała, pozostawania fizycznie sprawnym w przypadku nadwagi oraz nadać otyłości moc i subwersywną siłę. Oszałamiający i bezkompromisowy, poruszający się pomiędzy kolorowymi a czarno-białymi wstawkami, między techniką filmową a techniką wideo, wreszcie pomiędzy stylem właściwym produkcjom kręconym „z ręki” a tym powstałym w wyniku tradycyjnej pracy kamery, „Buoyant” zwraca uwagę na swoją własną „powierzchnię” i pozostawia nas z radosnym potencjałem grubego ciała, które w znaczeniu dosłownym i kulturowym unosi się ponad stereotypami, stając się przysłowiową „wisienką na torcie”.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…